Supboarding to stosunkowo nowy sport na polskich wodach. Jest on jednak szczególnie godny uwagi ze względu na jego uniwersalność, oraz łatwość nauki. Kompletując sprzęt do jego uprawiania, najwięcej uwagi poświęcamy desce. Jednak równie ważne co deska, jest także nasze wiosło.
Uprawiając supboarding, najlepiej chwycić za pagaja. Jest to jednopiórowe wiosło o zaokrąglonym płacie. Na desce SUP jednak najlepiej sprawdzi się szczególny rodzaj tego wiosła.
Pagaj na deskę SUP
Wybierając odpowiednie wiosło do supboardingu, musimy zwrócić uwagę na kilka cech. Pierwszą zdecydowanie będzie jego długość. Powinna ona wynosić o około 10-20cm więcej od naszego wzrostu. Dokładna wartość zależy jednak od naszych preferencji i budowy, dlatego jako pierwsze wiosło najlepiej sprawdzi się takie o regulowanej długości. Pozwoli to wyczuć w akcji, jaka długość pagaja jest dla nas najwygodniejsza.
Poza długością, istotny jest także kształt pióra. W przypadku SUPów powinien on być zaokrąglony, zwężający się ku górze, niczym łza. Umożliwia on maksymalnie efektywny, w stosunku do wniesionego wysiłku, napęd łodzi. Wiosła rekreacyjne mają często pióro wydłużone, co sprawia że wiosłowanie jest łatwiejsze, ale też mniej efektywne i trudniej się rozpędzić. Dla sportowców bardziej przyda się krótsze i szersze ostrze, wymagające więcej siły, ale też pozwalające uzyskać większe przyspieszenie.
Kupno wiosła – Pagaj
Jako że paddleboarding to stosunkowo nowy sport na polskich wodach, to pagaja do SUPa nie znajdziemy w każdym sklepie sportowym. Z tego powodu lepiej oszczędzić sobie nerwów i dokonać zakupu przez internet. Odpowiedni pagaj, a nawet deskę jeśli takowej jeszcze nie posiadamy, znajdziemy w sklepie gosup.pl. Jest to sklep internetowy, specjalizujący się w sprzęcie do supboardingu.
Uprawiając sporty wodne pamiętajmy też o kamizelce asekuracyjnej. Niezależnie od naszych zamiarów, przygodę z deską zapewne zaczniemy od kilku wywrotek i nie całkiem planowanych kąpieli, dlatego lepiej zawczasu się zabezpieczyć.
Zabierając się do supboardingu pamiętajmy przede wszystkim o bezpieczeństwie. Nawet najlepszy ekwipunek nie zastąpi nam zdrowego rozsądku. Ale jak już się dobrze przygotujemy, nic nie stoi na przeszkodzie, by chwycić za pagaja i dobrze bawić się na wodzie.